Specjaliści od reklamy coraz częściej mówią o tym, jak ważne jest video. Nie wystarczy już tylko pisać czy dodawać ładne i estetyczne zdjęcia – trzeba pójść krok dalej i do swojej komunikacji włączyć także materiały video. Tylko łatwiej powiedzieć niż zrobić, bo wielu z nas czuje strach na samą myśl o występowaniu przed kamerą.
Nic w tym dziwnego. Nawet osoby, które przed obiektywem czują się jak ryba w wodzie, musiały zmierzyć się trudnościami i własnymi lękami. Mamy jednak dobrą wiadomość – obcowania z kamerą można się nauczyć! Odpowiednie przygotowanie i praktyka sprawią, że oswoisz swoje lęki i obawy. Jak to zrobić? Strach często bierze się z tego, że nie wiemy, czego się spodziewać. Ale im więcej czasu poświęcisz wcześniej na przygotowanie się, tym łatwiejsze będzie tworzenie treści video.
Przygotuj się do nagrania
Bez odpowiedniego przygotowania ani rusz. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z komunikację video i budzi to w Tobie stres, to pójście „na żywioł”, bez przygotowanie nie będzie dobrym pomysłem. W stresujących sytuacjach często zapominamy o tym, co chcemy przekazać, a nasze wypowiedzi mogą być nieskładne. Przygotuj w punktach plan swojego wystąpienia – o czym dokładnie będziesz mówić i w jakiej kolejności. Nie musisz pisać słowo w słowo, co powiesz ani uczyć się tego na pamięć. Twoi odbiorcy natychmiast wychwycą, że recytujesz albo czytasz z kartki. Chodzi tutaj o to, byś zawsze mógł zerknąć do planu, gdy zauważysz, że odbiegasz od głównego tematu.
Obejrzyj nagrania, które Ci się podobają
Zobacz także: Czym są audyty działań marketingowych? Case study.
Popularność video w Internecie jest coraz większa, dlatego na pewno znajdziesz takich twórców, którzy tego rodzaju treści korzystają od dawna i robią to naprawdę dobrze. Spisz to, co Ci się podoba w nich nagraniach, co sprawia, że Ty chcesz ich słuchać. To cenne spostrzeżenia i świetne inspiracje, które sprawią, że łatwiej będzie Ci przygotować swoje video.
Zadbaj o otoczenie
Nie potrzebujesz studia nagraniowego, by móc tworzyć komunikację video! Wystarczy, że przygotujesz odpowiednie tło. Takie, w którym Ty będziesz się dobrze czuć (wtedy strach także będzie mniejszy) i które nie będzie rozpraszało Twoich odbiorców. W zasięgu wzroku możesz postawić coś, co Cię uspokaja i wywołuje miłe wspomnienia. Tak, by w kryzysowym momencie móc szybko rzucić na to okiem i poczuć się lepiej.
Stwórz swojego idealnego odbiorcę
Zastanów się, do kogo będziesz mówić. Przygotowując materiał dla wszystkich, tak naprawdę może on nie trafić… do nikogo. Taka myśl jest dopiero stresująca! Opracowując treści do publikacji chcemy, by podobały się one odbiorcom, więc warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jakich treści potrzebują. Czy powinny być one bardziej ogólne i tylko zarysowywać dany temat? Czy może Twoja publiczność jest bardziej wymagająca i chce zaawansowanej wiedzy? Film odpowiadający na potrzeby odbiorców to źródło pozytywnego feedbacku, a przez to także ogromnej wartości w pokonywaniu strachu przed kamerą i przygotowywaniu kolejnych materiałów.
Ćwicz, ćwicz, ćwicz
Mówią, że trening czyni mistrza. Tak jest także w przypadku nagrywania filmów video. Przed publikacją video możesz przygotować sobie kilka próbnych filmów i pokazać je znajomym. Poproś ich o opinię. Czasami trudno jest wychwycić pewne szczegóły swojego zachowania, więc takie informacje zwrotne będą dla Ciebie ważną wskazówką, co ewentualnie można poprawić. Sam także zobaczysz, co sprawiło Ci szczególną trudność i na co powinieneś zwrócić więcej uwagi.
Wyobraź sobie, że mówisz do kogoś znajomego
Dla niektórych osób fakt mówienia tylko do kamery, bez kontaktu z drugą osobą, może być silnym źródłem stresu. Zawsze możesz wyobrazić sobie, że mówisz do swojego przyjaciela, znajomego, członka rodziny czy drugiej połówki. Tak, jakbyś opowiadał im historię, a oni słuchali Cię z zainteresowaniem. Jeśli to możliwe, zawsze możesz poprosić, by ktoś usiadł za kamerą. Dzięki temu sytuacja będzie bliższa prawdziwej rozmowie czy opowiadaniu, a Ty sam poczujesz się pewniej mając po drugiej stronie realną i życzliwą Ci osobę.
Zobacz także: Jak stworzyć poradnik, który będzie hitem wśród twoich klientów?
Oddychaj
Jeśli na samą myśl o stanięciu przed kamerą zaczyna Ci się robić gorąco, serce bije szybciej i czujesz, jak pocą Ci się dłonie, to koniecznie skorzystaj z prostych technik relaksacyjnych. Wspomniane wcześniej objawy to oznaki stresu. Jeśli chcesz się uspokoić, weź kilka długich, głębokich oddechów, wdychając powietrze nosem, a wydychając ustami. Oddychaj w ten sposób, dopóki nie poczujesz, że Twój organizm się uspokaja.
Po prostu mów
Jeśli zaczniesz nagrywać z przekonaniem, że musisz to zrobić świetnie i bezbłędnie, to każde małe potknięcie może wybić Cię z równowagi. Od razu będzie widoczne na nagraniu! Dlatego warto odłożyć oczekiwania na bok i po prostu mówić. Staraj się skupić na zadaniu, jakie masz do wykonania np. na przekazaniu wiedzy, a nie myśleć o tym, co powiedzą inni, czy siedzisz prosto i czy tło na pewno jest odpowiednie.
Analizuj i wyciągaj wnioski
Nawet jeśli nie będziesz zadowolony ze swoich nagrań video, to przeprowadź analizę tego, co zrobiłeś. Co wyszło dobrze, a co powinieneś jeszcze poprawić? Możesz po każdym nagraniu przygotowywać takie dwie listy. Dzięki temu cały czas będziesz widzieć, jak stajesz się lepszy i po kolei eliminujesz kolejne wpadki. Będziesz nie tylko pewniejszy siebie, ale i bardziej zmotywowany do dalszych działań.
Zaakceptuj to, jaki jesteś i baw się tym, co robisz
Internauci kochają autentyczność. Dlatego lepiej postawić na nią niż na wyuczone zachowania, które będzie można od razu wyłapać. Możesz wcześniej nagrać siebie w codziennych sytuacjach, by wiedzieć, jak kamera widzi Cię na co dzień. Jeśli Ty sam będziesz patrzeć na swoje zachowania przyjaźnie, to inni także Cię zaakceptują. Zobacz, co daje Ci największą frajdę w byciu przed kamerą i staraj się wykorzystać to do maksimum.
